Microstock to serwis / agencja (bank zdjęć) zajmująca się sprzedażą zdjęć i ilustracji (grafiki wektorowej i rastrowej) przez internet na zasadzie Royalty-free (RF) czyli wolnym od tantiem modelu licencjonowania.
Z Wikipedii:
"Royalty free (wolne od tantiem) − model licencjonowania różnych form własności intelektualnej, takich jak patenty, znaki towarowe, prawa autorskie, który polega na tym, że licencjobiorca płaci jednorazową opłatę licencjodawcy po czym zyskuje prawo do wielokrotnego, dowolnego użycia własności intelektualnej, bez konieczności wnoszenia kolejnych opłat"
Dostarczycielami (ang. contributors) "towaru" dla mickrostocków są fotografowie i graficy z całego świata, którzy przeszli pozytywnie etap rozpatrywania próbek swoich prac. Kontrybutorem może zostać każdy, kto się zarejestruje. W przypadku Shutterstocka wysyła się 10 fotografii lub ilustracji, a na przykład do iStockphoto 3. Każda agencja stockowa ma swoje wymagania, o których można się dowiedzieć zazwyczaj przy rejestracji lub w dziale dla współpracowników (for Contributors).
Fotografie do wstępnej akceptacji muszą być jak najbardziej różnorodne tematycznie i kompozycyjnie, aby zostały zaakceptowane przez recenzentów przyjmujących. Nasze fotografie muszą być także poprawne technicznie, ale ten temat wymaga rozwinięcia w osobnym poscie.
Jak wyglądają zarobki w microstockach fotograficznych?
Microstocki fotograficzne są obecnie bardzo popularne ze względu na swoje niskie ceny. Opierają się one na tzw. micropayment business model - modelu mikropłatności. Konkurencyjne ceny wynikają z modelu licencjonowania RF (Royalty-Free), o którym wspominałam na początku. Każde zdjęcie, które zostanie zaakceptowane, może się sprzedać wiele razy na stocku. Za każde ściągnięcie dostajemy określoną kwotę, w zależności od rozmiaru zakupionego zdjęcia/grafiki, licencji czy rodzaju wykupionego abonamentu przez klienta kupującego nasze zdjęcie. W większości przypadków nie mamy wpływu na to, po jakiej cenie sprzeda się nasze dzieło. W Fotolii jest możliwość ustawiania ceny własnoręcznie. W Shutterstocku, gdzie sprzedaję najwięcej, zazwyczaj za jedno ściągnięcie dostaje się 0,25$ (dopóki nie zarobi się 500$, wtedy stawka za zdjęcie rośnie o 0,03$). Stała cena wynika tu z subskrypcji - większość klientów wykupuje abonament roczny, w którym można ściągnąć 25 plików/dzień. Jeśli ktoś kupuje bez abonamentu (w SS "on demand"), płaci wyższą stawkę i wtedy zarabiamy więcej. Największą radość dają tzw. rozszerzone licencje (Enhanced Licence, Extended Licence), można wtedy otrzymać aż 28$ za sprzedane zdjęcie w SS. Jednak tego rodzaju licencje nie zdarzają się często.
Co zrobić, aby jak najwięcej zarobić na mikrostockach?
Polecam zapisać się do wielu agencji stockowych (po prawej stronie bloga można znaleźć spis banków zdjęć, do których wysyłam swoje ilustracje i zdjęcia) i jeśli już przejdziemy proces rekrutacji, wysyłać jak najwięcej, jak najlepszej jakości zdjęć lub grafiki :)
Na który microstock najtrudniej się dostać?
W moim przypadku był to iStockphoto, ale myślę, że każdy musi się zmierzyć sam :) Obecnie trudniej jest zostać przyjętym, gdyż jest więcej chętnych fotografów, więc restrykcje wstępne są zaostrzone.
Jednak stocki, do których łatwo się dostać, nie przynoszą dużych dochodów.
Jak to się zaczęło?
Prekursorem microstocków fotograficznych był iStockphoto, powstały w 2000 roku który obecnie należy do nie-micro Stocka Getty Images.
A czy można do różnych microstocków wysyłać te same ilustracje?
OdpowiedzUsuńDana, można wysyłać te same ilustracje i zdjęcia do różnych microstocków. Chyba że jest się na wyłączność - exclusive dla danego stocka, wtedy bardziej Cię promują, ale nie można wysyłać swoich ilustracji do innych microstocków.
OdpowiedzUsuń